Pizza bez sosu

Pizza to chyba ulubiony weekendowy posiłek mojego męża. Można powiedzieć, że to wyznacznik i punkt obowiązkowy weekendu. Dlatego musi być idealna i zrobiona własnoręcznie!

Poniższy przepis chyba sprawdza się u mnie najlepiej. Zauważyłam też, że ciasto jest bardziej chrupiące kiedy zrobię je rano i pozwolę mu wyrastać w lodówce do wieczora. Potem wystarczy je wyciągnąć na około 30 min przed uformowaniem placków (akurat w tym czasie nagrzewa się piekarnik).

DSC07290log

Obowiązkowy składnik pizzy to oczywiście sos pomidorowy. Niestety ja miewam okresy miłości i nienawiści pomidorowej (nie wiem czym spowodowane) i właśnie wtedy kiedy nie mam ochoty na pomidory w żadnej postaci robię tą pizzę bez sosu. Jest chrupiąca, serowa no i te oliwki… nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba !

SKŁADNIKI:

* 250 g mąki pszennej
* 150 ml ciepłej wody
* 10 g drożdży
* ½ łyżeczki cukru
* 1 łyżeczka soli
* 1 ½ łyżki oliwy
* 1-2 szczypty pieprzu

*Dodatki: 2 łyżeczki oregano, parmezan, kilka oliwek.

WYKONANIE:

  • Ciepłą (nie wrzącą !) wodę łączymy z drożdżami, cukrem i łyżką mąki. Przykrywamy folią lub ściereczką i odstawiamy aż drożdże zaczną się pienić
  • Pozostałą mąkę mieszamy z solą i pieprzem a następnie dodajemy oliwę i spienione drożdże
  • Całość wyrabiamy około 10 minut (można użyć maszyny z hakiem), przykrywamy i odstawiamy na około 1 ½ h. (Można też odstawić do lodówki na dłuższe wyrastanie).
  • Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części i rękami rozciągamy na placki. Ciasto posypujemy solą, serem i oregano. Pieczemy około 12-13 minut w temperaturze 250 stopni (najlepiej na kamieniu ale nie jest to konieczne).

DSC07309log

DSC07294log.jpg

Dodaj komentarz